Dziś już ostatni dzień niezwykle inspirujących warsztatów w Teatrze Witkacego. Wracamy pełni energii i niezapomnianych wrażeń . Nawiązaliśmy nowe przyjaźnie, znajomości, poczuliśmy się grupą artystów, którzy mogą coś wspólnie stworzyć, wykreować. „Każda akcja, każde działanie na scenie jest ważne. A to, co macie do powiedzenia jest tak istotne, że potrzebujecie do tego sceny” – słowa Pani Doroty Ficoń, aktorki od samego początku związanej z zakopiańskim teatrem, dały nam inne spojrzenie na teatr – jak na przestrzeń wolności, ograniczonej jedynie naszą wyobraźnią. Spodobał nam się teatr abstrakcji, bo można w nim improwizować, opowiadać o tym, co nieznane i tajemnicze. Czujemy się trochę innymi ludźmi. Mamy w pamięci słowa i rady aktorów. Byliśmy szczęśliwi, idąc na zajęcia, choć czasem trzeba było zwalczyć zmęczenie i niewyspanie. Cudownie było pracować z tak utalentowanymi artystami, a potem zobaczyć ich możliwości na scenie, wcielających się w swoje role. Z czym wracamy? Z nowymi doświadczeniami, bardziej otwarci na sztukę, uwolnieni od stresu i wewnętrznego napięcia. Będziemy tęsknić. Mamy nadzieję, że jeszcze tu wrócimy, by przeżyć cudowny czas z niezwykłymi ludźmi.